wtorek, 20 grudnia 2011

Tym razem słoneczna Brazylia cz.I

Po krótkiej przerwie wracam z kolejnym wpisem. Tym razem wybieram się do Brazylii kraju bardzo zróżnicowanego pod względem demograficznym i kulturowym. Jak zawsze na początku nawiązując troszkę do samego kraju, Brazylia to największe państwo pod względem mieszkańców i powierzchni w Ameryce Południowej, które zajmuje prawie 50% całej powierzchni kontynentu. W Europie oraz na całym świecie Brazylia znana jest z wielu rzeczy. Z doskonałych piłkarzy, którzy zdobyli mistrzostwo świata aż pięć razy oraz z corocznego karnawału, który za każdym razem przyciąga dziesiątki tysięcy turystów.

Niektórzy mogą kojarzyć ten kraj również z dosyć popularną ostatnimi czasy sztuka walki capoeira, która wywodzi się z stanu Bahia.

Wracając do głównego celu mojej podróży, którą rozpoczynam od wylądowania na lotnisku w São Paulo, które założone zostało w 1554 roku jako misja jezuicka św. Pawła. W XVI i XVII wieku był to główny ośrodek handlu niewolnikami oraz kamieniami szlachetnymi. São Paulo to największy ośrodek przemysłowy w Brazylii, w głównej mierze poprzez handel kawą. Znajduje się tu również największy uniwersytet w kraju. Znajduje się tu mnóstwo przykładów współczesnej architektury np. centrum finansowe Triangulo oraz wiele muzeów (Muzeum Sztuki Współczesnej). Kolejnym etapem w mojej podróży będzie stolica kraju czyli Brasília, oddalona od São Paulo o 1003 km.

Brasilia położona jest na wysokości 1000 metrów n.p.m., na wyżynie Brazylijskiej. Co ciekawe miasto to zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Mogłabym pisać wiele na temat historii, zabytków jakie oferuje miasto przyjeżdżającym turystom ale nie to jest głównym celem mojej dzisiejszej wyprawy. Główny cel a zarazem jedno z najbardziej interesujących wydarzeń w całym roku to sławny karnawał w Rio de Janeiro. Po kilkudniowym pobycie w stolicy udaje się właśnie tam aby chociaż przez kilka chwil poczuć ten niesamowity klimat.

Tak jak można się domyśleć w Rio de Janeiro o tej porze roku są tysiące turystów z całego świata. Wszyscy przyjechali tu w jednym celu, aby być częścią tego wspaniałego wydarzenia. Karnawał zaczyna się w ostatni piątek przed środą popielcową i trwa pięć dni. Przez, które szkoły samby brazylijskiej rywalizują ze sobą w tańcu. Do tych celów przygotowują oni stroje pełne przepychu, często bardzo wyuzdane. Karnawał kończy się wyborem najlepszej szkoły samby. Poniżej zamieszczam kilka zdjęć i film z tego wspaniałego wydarzenia.





Już za kilka dni pojawi się kolejny wpis nawiązujący do tego przepięknego kraju!

1 komentarz:

  1. witam serdecznie, nie moge znaleźc na stronie kontaktu do Pani. Jestem zainteresowana współpracą
    itobolska@gmail.com

    OdpowiedzUsuń