wtorek, 14 lutego 2012

Autobusem po USA cz.II

A jest nim Floryda, która w znacznym stopniu położona jest na półwyspie znajdującym się między Zatoką Meksykańską, Cieśniną Florydzką oraz Oceanem Atlantyckim. Ze względu na klimat panujący na Florydzie stała się ona idealnym miejscem do wypoczynku dla milionów turystów każdego roku. Największymi miastami są Jacksonville oraz Miami i właśnie tam znajduje się kolejny przystanek w mojej podróży.

Miami to jedno z najbardziej znanych miast na świecie. Uważane jest za obowiązkowy punkt podróży dla każdego fana wylegiwania się w gorącym słońcu :)  Oprócz przepięknych piaszczystych plaż w Miami warto zobaczyć również port, który jest największym portem statków wycieczkowych na świecie. Bardzo często nazywa się go "Curise Capital of the World" lub "Cargo Gateway of the Americas".

Kolejnym punktem koniecznym do odwiedzenia podczas pobytu w tym słonecznym mieście jest łańcuch małych wysepek zwanych Florida Keys, które połączone ze sobą mostami prowadza do oddalonej o niespełna 90 mil od wybrzeży Kuby miasta Key West. Miami to nie tylko piękne plaże i bajeczne rejsy statkami po morzu karaibskim to również miejsce, w które przyjmuje każdego roku największa liczbę imigrantów. 

Miły czas spędzony na Florydzie nieubłaganie dobiegł końca i zmuszona byłam podazyć w dalszą podróż:) Autobus poprzez Alabame, Mississippi oraz Lousiane doprowadził mnie aż do Texasu, największego stanu w USA. Na początku Texas kojarzył mi się z cowboyami, i wielkimi ranczami zajmującymi większa część stanu. Wiecie co? Nie pomyliłam się zbytnio. Główną gałęzią gospodarki jest tutaj rolnictwo,  które kwitnie na dużych farmach powyżej 1000ha powierzchni. Znajduje się tutaj najwięcej hodowli bydła w USA. Texas znany jest również z najbardziej surowego prawa w całych Stanach Zjednoczonych. Wykonano tu najwięcej kar śmierci, a do lat 60 karę śmierci orzekano również w przypadku gwałtów i rozbojów. Miejscem, z którego słynie Texas jest również Centrum Lotów Kosmicznych imienia Lyndona B. Johnsona.

W moim dzisiejszym wpisie niestety nie ma już miejsca na dalsze relacje z podróży dlatego też zapraszam do kolejnego, który mam nadzieję ukaże się już niedługo. Chciałabym również podziękować wszystkim, którzy czytają mojego bloga turystycznego, komentują i piszą maile:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz